Każdy lubi dobre historie. Te które zaczynają się od „dawno, dawno temu”, ale też te, w których osobiście bierzemy udział. Historia, którą opowiemy Wam dzisiaj jest o tyle wspaniała, że każdego dnia tworzycie ją razem z nami. Ale żebyście naprawdę mogli poczuć się jej bohaterami, 2022 rok zaczynamy od wprowadzenia Was w kulisy tego, jak rodził się projekt mo.forDancers. Dacie się zabrać w tę podróż?
Kiedy rozmawiamy w gronie tancerzy zdaniem, które pada najczęściej jest „taniec towarzyszył mi od dziecka”. Znacie to? U nas było podobnie. Ola Łabędź, od której wszystko się zaczęło, tańczyła od 5 roku życia, a najintensywniejsze dwa lata tanecznej przygody spędziła trenując pod okiem Pawła Michno (zapamiętajcie to nazwisko, bo wiąże się z nim ciekawy zwrot akcji). W pewnym momencie płynnie przeszła z sali tanecznej na salę treningową i tak na niej została po dziś dzień.
Po drodze w sportowym życiu Oli wydarzyło się wiele, a wszystkie te wydarzenia doprowadziły w końcu do realizacji jednego z większych marzeń. Projekt THE MO, bo właśnie o nim mowa (skrót od Michał, Ola – gdyby jeszcze ktoś nie wiedział 😉) powstał w 2015 roku i stał się marką parasolową wielu innych projektów.
Zatem pierwszą dużą realizacją było miejsce na warszawskim Żoliborzu – MO Gym, w którym też projekt mo.forDancers miał swoje początki. Ale o tym za chwilę…
Pierwsi podopieczni zaczęli odwiedzać MO GYM jeszcze przed otwarciem, w trakcie remontu pod koniec 2017 roku. Jedną z tych osób była Natalka Madejczyk, tancerka zachęcona lokalizacją studia i podejściem do pracy z ciałem, jakie prezentowali Michał i Ola. Od tej współpracy wszystko się zaczęło. Natalka przysłała do studia na treningi personalne Marka Bratkowskiego – zawodowego tancerza, a obecnie trenera mo.Studio. Następnie sama pojawiła się na macie z kontuzją pleców. Pracowaliśmy równolegle razem z jej fizjoterapeutą i tak oto spokojnie, miękko wyszła z bardzo intensywnego stanu bólowego. Już wtedy miały miejsce pierwsze rozmowy z Natalią o potrzebie rozwinięcia świadomości treningu fizycznego tancerza. Pojawił się pomysł, by puścić to w online, ale nikt nie staje się ekspertem z dnia na dzień. Dlatego celem stały się długie miesiące i lata współpracy z ciałami tancerzy, zrozumienie w 100% ich potrzeb i wyzwań, z którymi mierzą się na co dzień.
W międzyczasie studio bardzo szybko się rozwinęło. Z zajęć grupowych, które na początku były naszą domeną, pojawiło się coraz więcej osób nastawionych na indywidualną pracę. W ten sposób stopniowo kształtował się trenerski team. I całe szczęście, bo za chwilę miało się okazać, że pracy z tancerzami będzie tylko więcej. 😊
Mimo obaw i wątpliwości zadowoleni tancerze w tym przede wszystkim Natalia <3 bardzo szeroko promowali naszą współpracę, i na żywo, i w social media. W ten sposób informacja dotarła do Magdy Zwierzyńskiej (obecnie Magdy Brdey) – właścicielki szkoły tańca ESDA i następnego dnia Magda i Patryk (partner, obecnie mąż Magdy) pojawili się w studio na pierwszym spotkaniu. O tym jak to się stało, o czym rozmawialiśmy i jak wygląda nasza przygoda, możecie posłuchać w tym wideo.
Od współpracy z Magdą i Patrykiem, która trwa do dziś (łącznie to już 4 lata), płynnie przeszliśmy do pracy z zespołami East Side Crew Junior, East Side Crew Young oraz East Side Crew Adult. Od tego czasu na treningi indywidualne zaczęli przychodzić profesjonalni tancerze i choreografowie. Ćwiczyli, a niektórzy ćwiczą do dziś w różnych konfiguracjach. Na 100% wdrożyli do swojego życia nasze wskazówki oraz przekazują je dalej swoim podopiecznym tancerze tacy jak: Marek Bartkowski, Natalia Madejczyk, Magdalena Zwierzyńska, Patryk Brdey, Joanna Zwierzyńska, Adam Beta, Tina Papazyan i jej mama Yulia Hakobyan, Jessica Ali, Martyna Kapral, Dawid Duda, Sezon na Westa, Klaudia Sadło, Darek Bujnowski, Paweł Michno, Michał Hendzel, Adrian Trepiak, Zuza Strugacz… i wielu, wielu innych, bo obecnie tancerzy (i profesjonalnych i pasjonatów) na żywo i online prowadzimy ponad 250 osób.
ADEGDOTKA: W tym miejscu możecie zobaczcie, jak historia zatacza koło. Paweł Michno, który kiedyś był nauczycielem Oli Łabędź, obecnie jest jednym z naszych podopiecznych, z którym również Ola rozwija się tanecznie i tworzy cudowne rzeczy do wielu innych projektów. 😉
Jeszcze przed oficjalnym profilem online mo.forDancers – bo pierwsze 3 lata pracy były tylko w czterech ścianach i na żywo – Ola Łabędź prowadziła warsztat w projekcie Aleksandry Maliszewskiej – The House Of Jazz (i tu jest bardzo ważny moment….taaaaaaaam taaaaadam), ponieważ na tych warsztatach zaczęła rysować się historia mo.forDancers, które znacie dzisiaj właśnie z przestrzeni online.
Otóż w tych właśnie warsztatach uczestniczyła Ola Kurek i tak obie panie miały okazję się poznać. Pod tym linkiem znajdziesz historię Oli Kurek pt „Czy to już za późno na taniec?”, w której opowiada jak to było gdy zaczynała tańczyć i z jakimi przeciwnościami musiała walczyć, a poniżej specjalna wersja skrócona. 😉
Ola była jedną z uczestniczek programu. Od razu po nim umówiła się na spotkanie w sprawie treningów indywidualnych. I tak zaczęła współprace z Olą Łabędź i z Michałem. Od początku była nietypową podopieczną, gdyż po pierwsze – praktycznie w ogóle nie rozmawiała na treningu – była tak na nim skoncentrowana i na celu, który chce osiągnąć, że po prostu działała. Po drugie – jeśli już podejmowała rozmowę, to zazwyczaj dopytywała o detale treningowe. Haha! W jej wpisie zobaczycie pewnie notatki jakie robiła po każdym treningu – to się nazywa KUJON! <haha>
Potencjał trenerski Oli Kurek szybko się ujawnił, więc od rozmów, przez treningi indywidualne, po szkolenia, aż po pierwszych podopiecznych, Ola Kurek została oficjalnie nową trenerką mo.studio. Jej czas, energia i wysiłek włożony w naukę obecnie procentuje tym, że jest wspaniałą trenerką, która rozumie co robi i w swojej pracy kieruje się tymi samymi wartościami co cały team THE MO. Mimo tego, że obie Ole dzieli kilka lat doświadczenia zawodowego, nie zobaczycie diametralnej różnicy w pracy dziewczyn. Ale co ważne – o sukcesie projektu zdecydowała jedna kluczowa sprawa – uzupełniamy się kompetencjami.
Na tej bazie powstał właśnie mo.forDancers, którego Ola Kurek była i jest motorem napędowym. Gdyby nie ona, ten projekt byłby zamknięty w przestrzeni studia treningowego (i na globalną skalę jedynie w głowie) i nie ujrzałby światła dziennego w świecie online.
Projekt mo.forDancers w wersji online miał swoją premierę w listopadzie 2020 podczas pierwszego webinaru – JAK ZROBIĆ SZPAGAT BEZ ROZCIĄGANIA (link tutaj dla wszystkich, którzy jeszcze go nie widzieli), na który zapisało się ponad 800 osób. To pokazało nam, że my po prostu musimy wejść w social media, bo Wy tancerze jesteście głodni wiedzy!
Minął rok, odkąd jesteśmy w online. Stworzyłyśmy platformę treningową dla tancerzy, by każdy miał możliwość pracy ze swoim ciałem w zaciszu swojego domu wykorzystując ustrukturyzowany system pracy (zaprogramowany w oparciu o doświadczenie pracy z tancerzami na żywo). Zrealizowałyśmy kilka warsztatów w kooperacji z organizatorami programów takich jak – Czarno na Białym (Jakub Pursa i Kasia Kubalska); High Heels Inspiration – (Basia Mieszkalska); High Heels & Performance . Intensive (Jessica Ali). Otworzyłyśmy zajęcia na zoom podczas zamknięcia covidowego. Zebrałyśmy 7 grup stacjonarnych, które obecnie z nami trenują. Zrealizowałyśmy wspaniałe inspirujące wywiady z naszymi podopiecznymi (i nie tylko) i nakarmiłyśmy Was wiedzą… i to absolutnie tylko skrawkiem.
W przestrzeni online na ten moment widzicie tylko Olę Łabędź i Olę Kurek. Niemniej jednak jest nas więcej. Działamy jako zespół i dopełniamy się kompetencjami. Michał Świda – o którym była mowa na początku – drugi człon MO; a także Alicja Zalecińska i Paulina Jakóbczyk. Więcej o nich wkrótce znajdziecie w naszej zakładce na O NAS.
Dzisiaj mamy styczeń i właśnie otwieramy się obok szkoły tańca EAST SIDE DANCE ACADEMY. Kameralne mo.Studio, do którego serdecznie zapraszamy na treningi personalne, na treningi w małych grupach, ale i na konsultacje i współpracę hybrydową (o tym w zakładce współpraca) lub współpracę 100% online (tak właśnie pracujemy z Michałem Hendzel – on w LA, a my w Polsce – tak też się da).
Drodzy Tancerze, chcemy żebyście wiedzieli, że to dopiero początek naszej przygody z Wami. Mo.forDancers to jeden z projektów, który realizuje wizje The MO. Jako zespół jesteśmy po to, by wspierać Was w sięganiu po Wasze cele. Chcemy byście w zdrowiu, i mentalnym (w szczęściu), i fizycznym (bez kontuzji) osiągali to, czego Wasza dusza pragnie. Wiemy, że droga po marzenia nie zawsze jest kolorowa i bywa trudna, ale chcemy być tymi, którzy Wam w niej pomogą i będą wsparciem i oparciem ☺. Jesteśmy tu dla Was.
Zdajemy sobie sprawę, że świadomość takiej pracy, jaką my wykonujemy w Polsce (i na świecie również) jeszcze raczkuje, ale dziś obiecujemy, że dołożymy wszelkich starań byście nam zaufali, bo warto. Praca z nami jest mozolna, a na efekty trzeba poczekać kilka lat. Ale uwierzcie – WARTO!
Mam nadzieję, że po tym długim wpisie połączyliście sobie już wszystkie kropki. U nas rozwój to podstawa życia, stąd baaaaardzo dużo się działo przez ostatnie 7 lat. Niektórzy mówią, że jest to jakieś ekstremalnie szybkie tempo. No ale… ☺ jak się doświadcza życia, i zauważa to co kładzie na drodze, to i tempo przyspiesza. ☺
A to dopiero początek naszej przygody. Wierzymy, że w dalszą drogę ruszymy już wspólnie!